114. jesienne sowy

Ostatnio na facebooku chwaliłam się krosnem mojej roboty a oto bransoletka, którą na nim wykonałam.

Pomysł na fioletowe sowy wpadł mi, kiedy zobaczyłam temat wyzwania w Szufladzie.

Bransoletkę wykończyłam frędzelkami w różnych odcieniach fioletu, z koralików TOHO round 11/0.

Kolory z których stworzyłam bransoletkę: trans-rainbow amethyst, pastel-frosted lt lilac, silver-lined purple, inside color lt topaz/opaque lavender lined, ceylon frosted grape mist,permanent finish-galvanized starlight, opaque-frosted lt beige, opaque jet, opaque white.

Moją bransoletkę w jesienne sowy zgłaszam do wyzwania w Szufladzie

prezentacja bransoletki na mojej łapce

a tak prezentuje się bransoletka z tyłu

Moja modelka, jak zobaczyła że robię zdjęcia od razu ustawiła się do zdjęć ;)

113. delikatne, pastelowe bransoletki

Ostatnio stworzyłam 4 bransoletki w jasnych kolorach, które pasują rewelacyjnie do jasnych delikatnych ciuchów, w których ostatnio się zakochałam :)

Bransoletki tym razem wykonałam bez zapięcia, ponieważ ostatnio obraziłam się na wszystkie rodzaje kupnych zapięć i  mam w planach robić bransoletki bez zapięć albo z zapięciami robionymi tylko z koralików przeze mnie. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce ;)

Bransoletki wykonałam tradycyjnie z koralików TOHO round 11/0 ( póki co są to dla mnie najlepsze koraliki przy tworzeniu moich bransoletek ;)

opaque white

opaque - lustered pale blue

ancient matte snowcloud

opaque - lustered baby pink

Na koniec mam jeszcze pytanie czysto techniczne, jakich programów używacie bo obróbki zdjęć swoich prac ? Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi, bo ostatnio nie jestem zadowolona z moich zdjęć :( Chciałabym aby zdjęcia odzwierciedlały to co stworzyłam, a nie żeby pogarszały moją pracę.

112. ślubna biel

Witajcie Kochani, cały czas coś tworzę, a to że rzadko prezentuję moje prace oznacza tylko jedno, że nie lubię robić zdjęć moim tworkom. Mogłabym całymi godzinami siedzieć i łączyć koraliki w różne piękne rzeczy ale robienie i obróbka zdjęć jest akurat dla mnie najgorszą częścią w koralikowaniu :(

Poniżej prezentuję Wam moją ślubną bransoletkę z kwiatków, których środki to swarovski rivoli obszyte koralikami TOHO w różnych odcieniach bieli. Do kompletu były jeszcze sztyfty z pojedynczymi, mniejszymi kwiatkami, ale jako że jestem mega roztrzepana, jeden kolczyk gdzieś się zapodział :) może jak go znajdę to wrzucę jak wyglądały kolczyki.

Przy kwiatkach mega się namęczyłam, ze względu że pierwszy raz wyplatałam takie kwiatki i sporo czasu mi zeszło zanim ukończyłam moje dzieło. Ale ważne, że końcowy efekt mnie zadowolił :)