Obserwatorzy

środa, 31 października 2012

45.

I oto moja ostatnia bransoletka z kolekcji halloweenowej, jestem z niej najbardziej dumna, tzn jest moją faworytką :)
Nie wiem czy dobrze widać na zdjęciu ale na tym księżycu leży kotek :P
Bransoletka jak poprzednie została wypleciona techniką peyote stitch i z najdrobniejszych koralików toho ;)

Narazie nie będę zamęczać Was moją twórczością ponieważ kompletuję zamówienie koralikowe i dopiero jak przyjdą do mnie nowe koraliki to zaleję Was moimi pracami :D

wtorek, 30 października 2012

44.

Jeszcze zostały mi dwie bransoletki do pochwalenia, związane z halloween. Tak więc to moja przedostatnio bransoletka pleciona z koralików toho metodą peyote stitch.
Liczyłam, że efekt końcowy będzie lepszy, ale nie jest tak źle moim zdaniem jak na początki :P
Do wykonania bransoletki ściegem peyote stitch wykorzystałam koraliki toho round 15/0: transparent frosted cobalt, matte color gun metal, transparent frosted lt gray, opaque jet i transparent frosted lt topaz.


poniedziałek, 29 października 2012

43

Przedstawiam kolejną prace wykonaną bardzo wciągającą techniką peyote stitch. Wiem , że nie jest perfekcyjna ale dopiero zapoznaję się z peyote stitch ;)



Do wykonania bransoletki ściegem peyote stitch wykorzystałam koraliki toho round 15/0: opaque jet, opaque sunset orange i transparent frosted dark topaz.

niedziela, 28 października 2012

Jakiś czas temu zaopatrzyłam się w nowe koraliki toho, na początku nie byłam przekonana do nich ale po wykonani pierwszej bransoletki jestem nimi zachwycona i teraz tylko na nich będę pleść :D

A oto moje koraliki toho:


Inspiracją przy wyborze koralików i robieniu bransoletek było halloween które się zbliża.


A oto jedna z pierwszych moich prac wykonana techniką peyote stitch, która mimo że jest bardzo czasochłonna, bardzo przyjemnie sie nią wykonuje bransoletki :)

Do wykonania bransoletki ściegem peyote stitch  wykorzystałam koraliki toho round 15/0: opaque jet i opaque cherry.

wtorek, 23 października 2012

anax, musca, gryllus i pyrrhocoris

Przedstawiam Wam kolejną porcję moich robali, jeszcze mam ich trochę więc będzie czym się chwalić ;)


 anax


 musca



gryllus


pyrrhocoris