Obserwatorzy

środa, 31 października 2012

45.

I oto moja ostatnia bransoletka z kolekcji halloweenowej, jestem z niej najbardziej dumna, tzn jest moją faworytką :)
Nie wiem czy dobrze widać na zdjęciu ale na tym księżycu leży kotek :P
Bransoletka jak poprzednie została wypleciona techniką peyote stitch i z najdrobniejszych koralików toho ;)

Narazie nie będę zamęczać Was moją twórczością ponieważ kompletuję zamówienie koralikowe i dopiero jak przyjdą do mnie nowe koraliki to zaleję Was moimi pracami :D

9 komentarzy:

  1. Ale cuda, jestem pod ogromnym wrażeniem również poprzednich prac, te zwierzaczki są po prostu genialne! Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne, jestem pod wrażeniem! bardzo klimatyczna bransoletka, a Twoje "małe zoo" świetne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej, co post, to szczęka opada mi coraz niżej... Pozdrawiam i podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moc pěkný náramek, trochu tajemný a trochu strašidelný - opravdu moc povedený :)

    OdpowiedzUsuń
  5. wcale sie nie dziwię, że jesteś z niej dumna. Jest super.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny mojego bloga i za każdy komentarz :*